Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Sory, taki mamy klimat

Blog:  zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-06-26
wyślij wiadomość

Witam, 

z racji że jestem kobietą marudzenie mam wpisane w naturę i zamierzam z tego przywileju skorzystać. A skoro mowa o naturze....no żesz w mordę! kiedy będzie normalnie?! Normalnie czyli 22 st. i w nocy czasem deszczyk, ale nie...... albo ciągle padało i końca nie było widać, a zwieńczeniem było oberwanie chmury i Gorzów pod wodą, albo pierdykło gradem wielkości piłeczek golfowych, a nawet piłek tenisowych, aby potem tak przygrzać, że  z mózgu robi się móżdżek duszony czego efektem są takie właśnie wpisy. 

Godzina 15.00 okno południowe przy ruchliwej, asfaltowej drodze. Myślałam, że termometr wysiadł.

To taki mój wstęp do tego, żeby napisać jak wolno postępują prace na budowie.

Robimy ile i kiedy możemy. I tak zupełnie serio, to nie mamy na to zbyt dużego wpływu, bo zdrowie najważniejsze. Udało się uszczelnić płyty stropowe masą elastyczną.  Mamy postawione ścianki kolankowe i zamówione drewno na więzbę dachową. Nie obyło się oczywiście bez kolejnych błędów w projekcie. Dobrze, że mąż rozgarnięty i błąd wychwycił, więc jest nadzieja, że dach nie będzie wisieć w powietrzu. Ostatecznie zapadła decyzja, że ze względów ekonomicznych dach robimy też sami. 

Z odpadów robimy obwódki na podwyższone grządki do warzywnika.

Na dodatek od końca maja mam zakichanego męża. Sama muszę kosić trawę kosą spalinową. Jak na złość obrodziły nie tylko uprawy, ale i wszelakie chwaściory sięgające do pasa.  Ale żeby wszystko było jasne, to moje biedaczysko ma alergię i za jakieś dwa tygodnie wróci do normalności. Mam tylko nadzieję, że pogoda również :)  Żale wylałam, ulżyło i na jakiś czas będzie spokój. A jak Wy dajecie sobie radę w te upały? A może gdzieś jest idealny klimat, to zaraz przyjeżdżam ;P Pozdrawiam


7Komentarze
Data dodania: 2019-06-26 14:22:03
z idealnych klimatow dobrze sie zyje podobno na Tasmanii, RPA tez ma przyjaze temperatury 😁 podziwiam, ze tak wiele robicie sami, my to co najwyzej pomalujemy i ulozymy panele 😃dzisiaj przewidujemy nocowac w galerii handlowej, bo w bloku piekarnik i papierochy od sasiadow 🤩🤩🤩🤩🤩 ale jutro ma byc juz chlodniej 🍀
odpowiedz
Data dodania: 2019-06-26 16:05:44
O matulu kochana, gdzie Ty chcesz mnie wysłać? Chociaż w RPA zdaje się, że właśnie mają zimę i rejony z temp. ok.21st. więc propozycja warta przemyślenia. Tasmania odpada, bo depresja murowana. Dzisiaj byłam w sklepie i też zaczęłam kombinować czy może nie zostać tam na dłużej, ale trzeba uważać na wydatki, więc potulnie wróciłam do domku.
odpowiedz
Data dodania: 2019-06-26 16:50:45
fakt 😁 moglam zaproponowac domek w Szwajcarii ale jakos wysoko w gorach musialby byc 😃
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-06-26 16:23:56
Pogoda potrafi zmęczyć, ja rano się budzę z nosem na kwintę bo wiem że na zewnątrz się nie będzie dało wysiedzieć a i w domu temperatura daleka od komfortowej...podobają mi się takie skrzynię na grządkę ale zastanawiam się jak to jest w zimie z uprawami zimujacymi w gruncie, przetrwają? Co do koszenia to mnie też czeka bo ślubny zapracowany... pozdrawiam Agnieszka
odpowiedz
Data dodania: 2019-06-26 16:41:28
Wydaje mi się, że uprawa w zimie, w skrzyniach niestety może przemarznąć. Może jarmuż przetrwa, ale wiadomo wszystko zależy od zimy. U nas zamierzam uprawiać w niej warzywa jednoroczne wysiane wiosną, oraz truskawki i poziomki, ale w niższych skrzyniach i wyłożonych między innymi słomą. Zobaczymy jak to będzie, bo nie mam doświadczenia w tego typu uprawach.
odpowiedz
Odpowiedź do patelove
Data dodania: 2019-06-26 17:00:48
nasi znajomi w tym roku na poddaszu zamontowali klime, maja poddasze z dachem kopertowym i tylko okna dachowe, stwierdzili ze wreszcie da sie wysiedziec w domu, wiec to chyba naprawde jedyna opcja na lato 😊
odpowiedz
Odpowiedź do patelove
Data dodania: 2019-06-26 23:41:50
Teraz tylko można pozazdrościć tym co przy mrożonkach pracują. U nas część pracy też sami wykonaliśmy ale dach,Wielki szacunek 👏
odpowiedz

Garaż

Blog:  zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-22
wyślij wiadomość

Tak jak pisałam wcześniej przyszła pora na garaż. Mimo fatalnej pogody udało się zrobić i postawić szkielet ścian garażu. Widać już właściwy zarys parteru domu. Garaż jednostanowiskowy powiększony 6,5m×4,3m. Mamy nadzieję, że w weekend uda się zrobić nadproża, przewiązki i obić płytą. 

Pozdrawiam 

5Komentarze
Data dodania: 2019-05-22 22:06:32
super :) życzę pięknej i bezdeszczowej pogody :)
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-23 09:07:42
Dzięki, my te deszcze przetrwamy i najwyżej prace rozciągną się w czasie. Przeraża mnie jednak, to co się dzieje na południu kraju.
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-05-23 20:09:15
nom, dzisiaj oglądałam relacje, straszne, niestety na żywioł nie ma rady...
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-06-24 16:20:50
Dobry pomysł z powiększeniem garażu, my ubolewamy że zostawiliśmy taki jak w projekcie...jest ciasno.
odpowiedz
Data dodania: 2019-06-26 12:35:35
Oboje z mężem lubimy majsterkować, więc dodatkowego miejsca nigdy za wiele. Przy standardowych wymiarach garażu jestem pewna, że samochód stałby na zewnątrz hehe
odpowiedz
Odpowiedź do patelove

Wpuszczeni w kanał

Blog:  zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-15
wyślij wiadomość

Jest gorzej niż myśleliśmy, a miało być tak pięknie. 

Kiedy prawie dwa lata temu staraliśmy się o promesę na instalację wodno- kanalizacyjną i pytaliśmy o ewentualne partycypowanie w kosztach przez zakład wodociągowy powiedziano nam, że po zakończonej inwestycji będziemy mogli ubiegać się o zwrot. Od jakiegoś czasu zaczeliśmy  załatwić formalności w tym kierunku. Dostaliśmy warunki techniczne jakie trzeba spełnić, wiec udaliśmy się do biura, aby wykonano nam projekt. Pani szybko się uwinęła, ale w międzyczasie okazało się, że trzeba uaktualnić mapkę do celów pprojektowych, ponieważ  utwardzono drogę. No cóż, jak mus to mus i kolejny raz na mapkę poszło 500zł. Po czym znowu do pani projektant, żeby naniosła zmiany. I tu miła niespodzianka, bo nie wzięła od nas za to dodatkowych pieniędzy.  Mąż znalazł firmę, która podjęła się wykonania przyłącza zarówno na naszej działce jak i 50m w drodze gminnej. I tu pierwsze zaskoczenie, bo pan z owej firmy stwierdził, że połowa tej drogi leży w pasie należącym między innymi do nas i właściwie prawie cała instalacja będzie w tym właśnie pasie! Teraz kiedy wszystko jest zrobione, odebrane, a my jesteśmy podłączeni do sieci nastąpił moment podpisania umowy z wodociągami i powrócił temat zwrotu poniesionych kosztów. Nic! Zero! Figa z makiem! Tyle się nam należy, ponieważ zrobiliśmy przyłącze, a nie rozbudowe sieci i to na dodatek w drodze prywatnej czyli naszej i naszych sąsiadów. Ponoć okazało się, że jak kiedyś robili drogę, to zrobiono ją na naszym kawałku, a ówcześni rządzący to przyklepali. Droga figuruje jako gminna mimo, że leży w części na terenie prywatnym. W necie temat przyłącza i rozbudowy sieci wciąż budzi wiele emocji i pytań. Jak się okazuje sprawa skomplikowała się jeszcze bardziej po wyroku SN z 22 czerwca 2017r. Teraz ani gminy, ani zakłady wodociągowe nie mają obowiązku zwrotu kosztów poniesionych przez właścicieli domów na podłączenie się do sieci. Nawet jeśli instalacja położona została poza granicą działki. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenie lub wiedzę w tym temacie, to proszę o komentarz. Pozdrawiam




16Komentarze
Data dodania: 2019-05-15 19:15:38
czy macie cokolwiek na piśmie, że gmina lub zakład wodociągowy pokryje koszty?
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-15 20:07:07
To określa ustawa.
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-05-15 20:33:57
to pozostaje dobry radca prawny albo adwokat, istotą sprawy jest ustalenie czy prace związane z siecią wod/kan prowadzone były na drodze gminnej czy na terenie prywatnym, to co jest drogą gminną ustala rada gminy na mocy uchwały (przynajmniej tak znalazłam) jeśli więc w gmina oficjalnie stwierdziła, że odcinek, na którym prowadziliście prace jest drogą gminną, to przedsiębiorstwo nie może sobie nagle interpretować, że jest to jednak droga prywatna, bo im w tym momencie to pasuje, a jak jest bajzel np. w mapkach to jakiś dokument musi być rozstrzygający, dopiero po ustaleniu powyższego można dalej dochodzić roszczeń, ale jak napisałam tu jest potrzebny ktoś kto się na tym dobrze zna
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-15 20:54:57
No dokładnie, potrzebujemy kogoś, kto ogarnie temat. Jak czytam w internecie od lat toczy się walka na temat kto, co finansuje. Do czerwca 2017r. sądy w takich sprawach orzekały na korzyść inwestorów. Potem zmieniła się interpretacja i znowu jest zamieszanie. Ponoć prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta wciąż odwołuje się od tego wyroku. Może trzeba przeczekać, aż znowu coś się zmieni 😉 W każdym razie dziękuję za chęć pomocy 😃
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
Data dodania: 2019-05-15 21:06:37
nie ma za co :) też korzystałam tu z wielu porad innych inwestorów :) niestety z orzecznictwem sądów obecnie jest tak, że w podobnych sprawach mogą zapadać absolutnie odmienne wyroki, sędzia jest niezawisły a poza tym każda sprawa bywa trochę inna, póki nie zaczęliśmy przygody z budową domu nie miałam pojęcia jaki bajzel jest w stosowaniu przepisów i ich interpretacji a dotyka to na jakimś etapie każdego budującego, trzymam mocno kciuki za zwrot Waszych pieniędzy bo instalacje wod/kan to koszt kosmiczny!
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-15 21:08:16
Z tą drogą gminną to nie taka oczywista sprawa czy jest publiczna czy prywatna. Dowiedzieliśmy się o tym w trakcie staran o uzyskanie PnB. Droga, przy której się budujemy okazała się być prywatną gminną i w związku z tym musieliśmy ubiegać się o pozwolenie na włączanie się do drogi wojewódzkiej, bo do niej ta nasza droga gminna prowadzi. Cyrk! Podobnie jak zakładaliśmy przy wniosku o PnB jeden załącznik, więc pani inspektor kazała nam wpisać liczbę załączników 0!!
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-15 21:55:28
Szczerze, to nawet nie wiedziałam że droga gminna może być prywatną. Na mapce jest napisane tylko droga gminna. Jak mieli nam podłączać prąd mówiono, że wzdłuż drogi mamy pas ok. 60cm który jest naszą własnością. Teraz okazało się, że ten pas ma ok. 4 metry i większość drogi jest zrobiona właśnie na nim. Od tego wszystkiego głowa mi pęka, ale tematu nie odpuszczę 😉
odpowiedz
Odpowiedź do kendraxsbis
wiki20091
Data dodania: 2019-05-15 22:33:48
Witam kupując działkę od pierwszego właściciela odrazu nam zaznaczył że sieć wodociągowa była robiona przez sąsiadkę bo ona jako pierwsza zamieszkała ta posesję i podciagnela ja przez całą drogę bo mieszka ostatnia, koszt był około 30tys.w tamtym czasie ,podzieliła to na każdą z 6 działek ktore były na drodze i kto kupił działkę po prostu placil jej po 5 tyś.i nikt nie miał z tym problemu. Mówił nam to tylko informacyjnie bo wrazie czego żebyśmy wiedzieli że jest już zapłacone.
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-18 22:44:04
Gdybyśmy mieli zapłacić 5tys. to bym nawet wodociągami nie zawracała sobie głowy 😉
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
Data dodania: 2019-05-16 23:38:03
Tez to nas dotknelo
Mielismy tak sama sytuacje jak Wy Tylko ze nasze przylacze przebiega przez droge gmnina i powiatowa kosz roczny ok 2tys 😭😭szok ! Wodociagi obiecali przejac ale po czasie starania odmowili kierujac sie tym ze zmienilo sie prawo i nie NIC nie musza! Sprawe rowniez skierowalismy do radcy prawnego bo chcielismy isc na wojne🤔🤭ale takie prawo jest i koniec kropka Nic nie da sie zrobic! Jednym slowem złodzieje jak nie przejeli To i nie zwrocili kosztow !!
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-18 22:51:04
Ja się tak łatwo nie poddam i proszę również mieć nadzieję, że kiedyś może się orzecznictwo w tej sprawie zmienić tak jak to było do roku 2017. Jest ustawa, która to reguluje. Problem tylko, że interpretacje mogą być różne. Póki co skoro twierdzą, że instalacje mamy w drodze prywatnej, to nie mogą naliczyć nam podatku za rury w drodze 😉 Pozdrawiam
odpowiedz
Odpowiedź do omg-budujemydom
Data dodania: 2019-05-17 11:31:17
To że po prywartnym to i dobrze bo musieli by Państwo płacić jeszcze za zajęcie pasa drogowego. Podpowiedzieć mogę tyle, że to jest teraz tylko Wasze i jeżeli ktoś obok będzie chciał się włączyć to musi mieć Państwa zgodę i wówczas jest to jedyna szansa na partycypowanie w kosztach. Pilnujcie tego by wodociągi nie podpinały kogoś do Waszego wodociągu bo wówczas "staje się on siecią jakby z automatu" i kręcą na siebie bicz:)
odpowiedz
Data dodania: 2019-05-17 13:40:25
Tak mamy to na uwadze;) Uwazam jednak ze oplaty za to ze rury ktore sa pod ziemnia na drodze gminnej i powiatowej to jest Okradanie ludzi! Nie diac ze placi sie za wode i kanalize to dodatkowo za rury w ziemi🤪🤔😡😡
odpowiedz
Odpowiedź do drewniana113
Data dodania: 2019-05-18 22:40:46
W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego droga figuruje jako droga gminna lokalna. Sprawdziłam, że aby droga mogła się stać gminną na mocy uchwały, to tereny na których się znajduje muszą należeć do gminy. Osoby fizyczne nie mogą mieć w niej udziałów. Więc tak na dobrą sprawę uchwała dot.drogi jest nieważna. A żeby było śmieszniej, to w wytycznych z gminy napisano nam, że mamy wystąpić o zajęcie pasa drogowego i firma, której prace zleciliśmy tak właśnie zrobiła. Nie mamy jeszcze końcowego rozliczenia, ale jeśli będzie tam kwota za zajęcie pasa, to będziemy negocjować koszty, bo według mapy roboty przebiegały na naszym terenie. To jest jakiś cyrk! A jeśli chodzi o ewentualne podłączenie kogoś do nas, to nic z tego. Jesteśmy na końcu instalacji kanalizacyjnej i obok nie ma już wolnych działek. Myślimy, że dlatego wodociągi się na nas wypięły. Ze wszystkich naszych sąsiadów tylko my mamy prywatny kawałek instalacji wodno- kanalizacyjnej w całości finansowany przez nas :(
odpowiedz
Odpowiedź do drewniana113
Data dodania: 2019-05-22 22:16:24
chciałabym Was jakoś pocieszyć :) ale w sumie to nie wiem co napisać, czasami zmieniają się władze w gminie i wszystko zaczyna być nieco sensowniej zarządzane, więc a nóż widelec zwrócą jednak kasę :)
odpowiedz
Odpowiedź do zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-29 22:47:37
.
Nie zazdroszczę. Też przez to przechodzilam Całość musieliśmy zapłacić firmie która nam wykonała przyłącze i za dwa lata oddać to zakładowi budżetowemu za free. Nie ma nowej sieci więc to zwykle podpięcie się do sieci wodno kanalizacyjnejna koszt inwestora. W naszym przypadku to pas drogowy, działka sąsiadów i kawałek na naszej. Przebolałam te 11 tys. I cieszę się że mam to już z głowy.
odpowiedz

Wyższy poziom

Blog:  zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-05-12
wyślij wiadomość

Witam, 

w sobotę skończyliśmy strop i już wiemy jaki widok będzie z okien na poddaszu. Cieszę się, że nikomu nie będziemy zaglądać zarówno do domu jak i ogródka. 

I tak dwie osoby wrzuciły  33 płyty po prawie 50 kg każda. Na głowę już się nie leje i słoneczko w główkę też nie przygrzewa 😉 Od poniedziałku jak pogoda pozwoli mąż zabiera się za ściany garażu. A ja w  wolnym czasie walczę z chwastami. Tym razem przy tujach jakieś 100m 😃

Tak było

A jest tak

Przyszedł gont bitumiczny Timberline od GAF, który zamówiliśmy na próbę do domku narzędziowego. Wygląda świetnie, więc na dom również go zamówimy.

Zdjęcia pochodzą ze strony producenta GAF. 

Wasze postępy w budowie wymarzonego domu bacznie śledzę i kibicuję. Jedne inspirują i cieszą, a inne są przestrogą czego unikać. Wszystkim jednak życzę, aby ten wyczekiwany moment nadszedł w miarę szybko i bez problemów.

Pozdrawiamy Dorota i Marek


Robimy strop

Blog:  zarnowiec-dws
Data dodania: 2019-04-07
wyślij wiadomość

Witam, kwiecień przywitał nas piękną pogodą, więc każdego dnia, po pracy działamy. Zawsze to parę deseczek do przodu, a w sobotę mój mąż najchętniej działałby od świtu do nocy. Zwłaszcza, kiedy na dworze 20 st. gotowy spać na budowie. Podziwiam jego determinację i konsekwencję. Podziwiam za trud i wysiłek jaki wkłada w budowę naszego domu ❤ za to, że nigdy przy tym nie narzeka i tylko trzymanie się za plecy czy za rękę, kiedy myśli, że tego nie widzę, świadczy o tym jak wiele go to kosztuje. Kiedyś myślałam, że jedna osoba nie jest w stanie postawić i wykończyć  dom, a przy tym jeszcze zrobić całą instalację itp. Przed nami jeszcze całe mnóstwo prac. Ja działam w ogrodzie. Od ok. 3 tygodni robię porządek z chwastami. Idzie topornie, ale się nie poddaję. Nie jestem zwolenniczką chemii, więc na kolanach wybieram kłącza perzu. Kto, to robił ten wie o czym mowa. Mam ambitny plan, aby własnymi siłami ukształtować teren działki. Nie będzie on płaski, więc tu trzeba będzie wykopać, a tam dosypać i tak tylko jakieś 1900 m2, ale skoro mój mąż może przerzucić tony drewna, wkręcić kilogramy wkrętów i wbić wieeele kilogramów gwoździ, to ja też dam radę 😉 A tak na marginesie: jeśli dobierze się dwóch wariatów, to czy dziecko ma szansę być normalne? 😕😂 Pozdrawiam Dorota

Widok na okno tarasowe i salon od południa:


Widok na pokój na parterze i łazienkę:


Kuchnia:


Elewacja północno- zach. z drugim oknem tarasowym:


Front domu jeszcze bez garażu:


5Komentarze
Data dodania: 2019-04-07 21:25:51
No też pięknie rośnie. Ja też działam w ogrodzie. Aż nabawiłam się kontuzji srodstopia :( ale w głowie pomysły się rodzą bo póki co przerwa.
odpowiedz
Data dodania: 2019-04-07 22:16:15
Przykra i bolesna sprawa, ale przynajmniej zasłużony choć przymusowy odpoczynek jest, a i wizja ogrodu będzie bardziej przemyślana 😉
odpowiedz
Odpowiedź do domvikinga
Data dodania: 2019-04-08 13:33:46
Wczoraj usłyszałam od męża że chłop robotny i baba pyskata zawojują pół świata 😁😁😁 a normalność to jest dla nudziarzy 😁 ja już przestępuje z nogi na nogę, czekam aż mi płot zrobią i będę mogła trochę ogród zagospodarować 😊😊😊
odpowiedz
Data dodania: 2019-04-13 20:42:57
No to mnie pocieszyłaś i w takim razie nuda nam nie grozi 😂 Powodzenia w ogrodzie i nie tylko 😃
odpowiedz
Odpowiedź do malinowydomek
Data dodania: 2019-04-14 11:12:42
Jaki będzie piękny domek :) powodzenia w budowaniu i dużo siły życzę 😃🌞
odpowiedz
zarnowiec-dws
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 18050
Komentarzy: 132
Obserwują: 21
On-line: 9
Wpisów: 30 Galeria zdjęć: 133
Projekt ŻARNOWIEC DWS
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Gorzów Wielkopolski
ETAP BUDOWY - IV - Dach
ARCHIWUM WPISÓW
2020 listopad
2020 styczeń
2019 listopad
2019 wrzesień
2019 sierpień
2019 lipiec
2019 czerwiec
2019 maj
2019 kwiecień
2019 marzec
2019 luty
2019 styczeń
2018 listopad
2018 lipiec
2018 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik