Wpuszczeni w kanał
Jest gorzej niż myśleliśmy, a miało być tak pięknie.
Kiedy prawie dwa lata temu staraliśmy się o promesę na instalację wodno- kanalizacyjną i pytaliśmy o ewentualne partycypowanie w kosztach przez zakład wodociągowy powiedziano nam, że po zakończonej inwestycji będziemy mogli ubiegać się o zwrot. Od jakiegoś czasu zaczeliśmy załatwić formalności w tym kierunku. Dostaliśmy warunki techniczne jakie trzeba spełnić, wiec udaliśmy się do biura, aby wykonano nam projekt. Pani szybko się uwinęła, ale w międzyczasie okazało się, że trzeba uaktualnić mapkę do celów pprojektowych, ponieważ utwardzono drogę. No cóż, jak mus to mus i kolejny raz na mapkę poszło 500zł. Po czym znowu do pani projektant, żeby naniosła zmiany. I tu miła niespodzianka, bo nie wzięła od nas za to dodatkowych pieniędzy. Mąż znalazł firmę, która podjęła się wykonania przyłącza zarówno na naszej działce jak i 50m w drodze gminnej. I tu pierwsze zaskoczenie, bo pan z owej firmy stwierdził, że połowa tej drogi leży w pasie należącym między innymi do nas i właściwie prawie cała instalacja będzie w tym właśnie pasie! Teraz kiedy wszystko jest zrobione, odebrane, a my jesteśmy podłączeni do sieci nastąpił moment podpisania umowy z wodociągami i powrócił temat zwrotu poniesionych kosztów. Nic! Zero! Figa z makiem! Tyle się nam należy, ponieważ zrobiliśmy przyłącze, a nie rozbudowe sieci i to na dodatek w drodze prywatnej czyli naszej i naszych sąsiadów. Ponoć okazało się, że jak kiedyś robili drogę, to zrobiono ją na naszym kawałku, a ówcześni rządzący to przyklepali. Droga figuruje jako gminna mimo, że leży w części na terenie prywatnym. W necie temat przyłącza i rozbudowy sieci wciąż budzi wiele emocji i pytań. Jak się okazuje sprawa skomplikowała się jeszcze bardziej po wyroku SN z 22 czerwca 2017r. Teraz ani gminy, ani zakłady wodociągowe nie mają obowiązku zwrotu kosztów poniesionych przez właścicieli domów na podłączenie się do sieci. Nawet jeśli instalacja położona została poza granicą działki. Jeśli ktoś z Was ma jakieś doświadczenie lub wiedzę w tym temacie, to proszę o komentarz. Pozdrawiam