wpisy na blogu

Witam,

zgodnie z umową, na koniec października pojawiły się u nas drzwi. Zamówione przez internet, trochę w ciemno i zupełnie inne niż było to we wcześniejszych planach. Doszliśmy do wniosku, że od frontu, przy drzwiach, od dołu po samą górę będziemy mieć elewację z drewna, więc dla kontrastu drzwi będą antracytowe.  Konstrukcja drzwi i ościeżnica z drewna obite blachą, bez "głuchego" odgłosu przy pukaniu. Według nas wykonane bardzo starannie i sprawiające wrażenie eleganckich. Jeśli ktoś zastanawia się nad zakupem drzwi w rozsądnej cenie to polecam drzwi Martom. Na fotkach jeszcze przed czyszczeniem po folii :) Montaż samodzielny, a drzwi ciężkie jak diabli :))

Jesteśmy w trakcie ocieplania wełną skalną na zewnątrz i w środku. Muszę powiedzieć, że to jedna z przyjemniejszych prac przy naszym domu. Mąż zaczął również kładzenie gontu i obróbkę blacharską, ale przy tak krótkich dniach ciężko w tygodniu zrobić cokolwiek przy dachu.

Jak do tej pory, z naszych wyborów jesteśmy zadowoleni. Zwłaszcza, że budżet mamy dość ograniczony i coraz bardziej widać w nim dno, ale od początku było wiadomo, że na materiałach użytych przy konstrukcji domu nie będziemy oszczędzać.

Przed nami jeszcze jeden spory wydatek jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, a mianowicie zakup deski elewacyjnej ok.100m2. Czekam na efekt końcowy przebierając nóżkami, ale cierpliwość to jedna z tych rzeczy, których trzeba się nauczyć przy budowie domu. Przynajmniej mam czas, żeby zastanowić się nad kolorem na jaki pomalujemy deski ;)

Samych trafnych wyborów życzę każdemu inwestorowi.

Pozdrawiam Dorota

Witam,

od ostatniego wpisu minęło sporo czasu..... pracowitego czasu i chyba pora nadrobić stopniowo zaległości. 

Niestety w zeszłym roku nie udało się nam przykryć dachu. Ostatnie paski membrany kładliśmy jeszcze w marcu 2020 r. i chociaż kończył się dopuszczalny termin ekspozycji na warunki atmosferyczne tych położonych najwcześniej, to trzeba było zacisnąć zęby i oswoić się z myślą, że pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Zresztą samodzielna budowa domu nauczyła nas, że dla własnego zdrowia psychicznego trzeba czasami sobie odpuścić ;) 

To jest stan z czerwca 2020 r.

Przyszła też pora na położenie membrany na całości domu.

Jak widać nie ma okien, które miały być pod koniec lutego....no i były, ale my nie byliśmy na nie gotowi :( Potem przyszła epidemia i znowu trzeba było przesunąć termin montażu, ale w końcu się pojawiły. Kolor antracyt obustronny Vetrex-u.

Obawiałam się trochę koloru, ale jestem w nich zakochana. 

Udało się także pokryć dach płytą osb. Nareszcie!!! Doprowadzenie dachu do tego stanu to istna droga przez męke, ale dał radę i zrobił to sam! Mój mąż (ten przecinek na szczycie) 😍

To jest stan z września 2020 r. i nie obejmuje prac w ogrodzie, a działo się tam... oj działo! W sumie armagedon to dobre określenie na to co w nim robiliśmy my jak i siła wyższa :)

C.D.N.

Pozdrawiam Dorota

Witam w Nowym Roku! życzę wszystkim spełnienia marzeń, samych trafnych wyborów, dużo humoru i dobrego zdrowia. 

U nas przerwa świąteczna bardzo pracowita. Wykorzystujemy dni wolne od pracy zawodowej do budowy domu i tak nam minęły święta, że nawet ich nie odczuliśmy.  Relacja foto z budowy innym razem. 

Przed świętami zamówiliśmy okna, nowy produkt vetrexu lum'up.  W sumie 12 okien w tym HS, fix taras i kuchnia. Domówić musimy jeszcze jedno łukowe nad którym musieliśmy zastanowić się dłużej. Wszystkie okna koloru ciemny szary obustronny ze strukturą drewna.

Okna prezentują się tak:

A tu można o nich poczytać:

https://budujemydom.pl/stan-surowy/okna-i-drzwi/polecane/31224-do-27-swiatla-wiecej-z-oknem-lum-up-vetrex

Jak będą wyglądać i czy okażą się trafnym wyborem będziemy mogli zobaczyć na przełomie lutego i marca. Obecnie próżno szukać opinii ze względu, że dopiero od tego roku będą montowane u inwestorów. 

Do zamówienia pozostaje brama garażowa i tu skłaniamy się na novoferm, oraz drzwi zewnętrzne z doświetleniami, które chcemy aby wyglądały mniej więcej tak: 

Cena kosmiczna ok.13tys. bez dostawek! Pozostaje nam robić coś na własną rękę, żeby osiągnąć podobny efekt :)

Pozdrawiam Dorota

Witam, u nas powoli do przodu tzn. staramy się przede wszystkim 😉 Po zmianie czasu pozostają nam na budowę jedynie weekendy, ale jakoś dajemy radę. Dom cały zaimpregnowany, komin postawiony, część krokwi na swoim miejscu i wszystkie gwozdzie na łącznikach uzupełnione. Dłubaniny przy tym co niemiara. Dom jest olbrzymi, jak bardzo widać dopiero teraz!  Obecnie jesteśmy też na etapie wyboru okien i zbierania wycen. 

Pozdrawiam Dorota

Witam, my dzisiaj zaczynamy prace nad więzbą jak w deszczowej piosence 😉

Na pierwszy ogień idą jętki. Będzie ich ok.20 Dzisiaj udało się zamocować 7, a na resztę zabrakło gwoździ i pogody. 

Mimo, że stroniliśmy od większych planów, to tym razem plan jest taki, żeby zamknąć dom do końca roku 😀 Potrzebujemy zatem kupić materiał i postawić komin, membranę, łaty i płyty. No i trzeba zdecydować się na jakieś okna. Chcemy też kupić rusztowanie, ponieważ wychodzi taniej niż wypożyczenie, a w przyszłości przyda się jeszcze. Sporo tego, ale po położeniu płatwi jakoś nam ulżyło i chyba stres puścił, bo znowu mamy zapał do pracy. 

Pozdrawiam Dorota